Tożsamość (solidarność) Polaków, Strachówki i polskiego kościoła (Kościoła w Polsce)

 
Kieruję tego posta do wszystkich mieszkańców Strachówki, szczególnie do samorządowców aktualnych, byłych, księdza proboszcza (aktualnego i byłych), nauczycieli-wychowawców i młodzieży. Czy staniecie w obronie (słów, deklaracji...) Prezydenta Dudy? Czy pogrzebiecie go, wraz z naszą tożsamością?!

Przeczytajcie słowa PAD. I postawmy sobie pytanie - co wiedzą i myślą mieszkańcy gminy Strachówka i nasze władze samorządowe o Solidarności z 1981 roku na naszym terenie? Co wiedzą i myślą o nas, o Polsce tamtego roku itd. Łatwo jest mówić, łatwo robić poprawne politycznie uroczystości. Są mody na to, na tamto. A stosunek do prawdy (pełnej pamięci, tożsamości...)??? Te słowa Prezydenta o tożsamości to oczywiście kpina? Ze mnie i podobnych, z podobną drogą-prawdą-życiem! Sznyt polityczny? Propagandowa poprawność?

"- Dziękuję za ten film, to jest wielki moment na drodze tworzenia kultury polskiej [...], budowania naszej tożsamości, jej kolejnych elementów, nie dla nas [...], dla przyszłych pokoleń, bo to jest niezmiernie ważne - powiedział prezydent Andrzej Duda."



Jaką kulturę tworzymy w gminie Strachówka? Wiodące nurty to Rzeczpospolita Norwidowska i neo-ludowość (eko-), lokalność i powszechność zarazem... OK, to jest dobre, dobro obroni się. Ale jaką mamy świadomość, jakie są uzasadnienia tego, tamtego, także religijności i jej wpływu na życie i działalność wielkiej większości każdego z nas-mieszkańców. Jak rozumiemy wspólnotę? Samorządową, kościelną, kulturową, polsko-patriotyczno-europejsko-światową... GMINA JEST MINIATURKĄ PAŃSTWA! Wszystko tutaj analogicznie i proporcjonalnie... jak w lustrze Polska się w nas przegląda. I Kościół! Człowiek jest drogą Kościoła! A społeczeństwa/narodu? Rodzina/rodziny!

Nie mogę nie napisać o swoich uczuciach. Czuję się wykluczony, ba! nawet wyrzucony na margines mojej gminy i parafii, tzw. wspólnot lokalnych, podstawowych! A chciałem życie dać TUTAJ za Polskę, za Kościół, w roku 1981 i potem. Solidarność była ruchem o wolność, godność była CZYNEM NIEPODLEGŁOŚCIOWYM! O wolnego człowieka w nas, o naszą podmiotowość, o pełną i wolną pamięć i tożsamość.

Dlatego pytam mojego Wójta Piotra, mojego Proboszcza Mieczysława, moją Przewodniczącą Rady Gminy Anię, moją komisję kultury, mój Zespół Szkół im Rzeczpospolitej Norwidowskiej (wspólnotę uczniów, nauczycieli, rodziców, z DyrKa oczywiście)... JAK ZAPLANOWALIŚCIE DZIEŃ PAMIĘCI I ŚWIĘTA 3 MAJA 2016 W XXV ROCZNICĘ ZAŁOŻENIA SOLIDARNOŚCI ROLNIKÓW INDYWIDUALNYCH W NASZEJ GMINIE?
To nie jest prezentacja mojej osobistej asertywności. Jestem oporny wobec niektórych nowożytnych mód i teorii. To jest wypełnienie powinności MORALNEJ ŚWIADKA I UCZESTNIKA NAJNOWSZEJ HISTORII POLSKI I KOŚCIOŁA W POLSCE - bój o prawdę i tożsamość Polaków, myślących, ze świadomością swojej osobowej godności, z pełną pamięcią i tożsamością!

To jest sprawa polska 2016! Patriotyzm dzisiaj i religijność (zdrowa, z przyszłością w każdej epoce myślącego człowieka, homo sapiens religiosus) - domaga się MYŚLENIA! Dzielenia się myśleniem! Szczerości! WIARA I ROZUM - FIDES ET RATIO!
To jest sprawa wszystkich myślących ludzi, wszystkich katolików i nie-katolików. Milczenie - obrzydliwość metodycznego niechrześcijańskiego przemilczania! braci i sióstr, unikanie dialogu - tworzy fatalny klimat, fałszu, zakłamania... obcości, wrogości dwóch plemion... na każdym polu, ale chyba na polu wiary i rozumu jest to szczególnie bolesne i brzemienne w skutkach - "na drodze tworzenia kultury polskiej [...], budowania naszej tożsamości, jej kolejnych elementów, nie dla nas [...], dla przyszłych pokoleń".

Kościele w Polsce, obudź się! Jesteśmy wspólnotą wyboru większych, największych wartości. Bez szczerości się nie da. Jeśli Ty się nie obudzisz, to biada Tobie, biada nam. Światowe Dni Młodzieży - także u nas - tuż-tuż. Klimat wokół nich w naszej gminie, parafii (wokół nas w diecezji) jest fatalny. Można spychać pod dywan, w niebyt intelektualno-duchowy, ale to rak. Gorzej niż wrzód zwykłych nieporozumień - sięga fundamentów światopoglądowych. Prawda mnie ponagla. Także ta, która KRZYCZY ze zdjęć i plakatów zamieszczonych w tym poście. I inni Polacy odważni myśleniem (istotowo-konstytutywnym) 2016. W Rzeszowie, na uroczystości XXXV Rocznicy (ROLNICZYCH) Porozumień Ustrzyckich było masę biskupów. Jak będzie u nas za dwa miesiące??????



Post scriptum1: 
Poszukajcie w Internecie ludzi (i tekstów), którzy podnieśli temat/problem Kościół a Demokracja!









PS.2
Zdjęcie nr 1 z tej strony.