czwartek, 30 listopada 2017

Godzina mi艂osierdzia (moja?)



"Gdy jednostki i wsp贸lnoty widz膮,
偶e nie s膮 艣ci艣le przestrzegane
wymogi moralne, kulturowe i duchowe..." 

Post narodzi艂 si臋 niespodziewanie. Ten post. Owszem, zasypia艂em z radosn膮(?) 艣wiadomo艣ci膮 (bez oczekiwa艅), 偶e dzie艅 ko艅czy艂em postem, kt贸ry zobowiazywa艂 do dalszego ci膮gu. Ostatni udost臋pniony wczoraj spo艣r贸d wspomnie艅 z 2012 (dobrodziejstwo Facebboka). Trudno o rado艣膰 z tej 艣wiadomo艣ci - zobaczcie w po艣cie pt. "Pami臋膰 i to偶samo艣膰" - ale rado艣膰, 偶e B贸g i Prawda mnie tu potrzebuj膮. 呕e musz臋 wykona膰 swoj膮 prac臋 (szyderczo lekcewa偶on膮) - do ko艅ca.

Owszem, dzisiaj jest dzie艅 imienin Mojego/Naszego Kochanego Syna Andrzeja!

Ale zdecydowa艂 zegar. Wpisuj膮c, swoj膮 manier膮, godzin臋 zapisania danej notatki wersowanej, rzucam okiem na zegar. Musz臋, w tej manierze. Ooo! Zmie艣ci艂em si臋 w godzinie! Cho膰 nie robi臋 niczego na akord, ale w pocie swego czo艂a jedynie.

I jak tu, Bo偶e m贸j, Bo偶e - nie pisa膰! APPENDIXY ko艅cowe mo偶e same si臋 usprawiedliwi膮?!

***

DOW脫D Z BOGA

          /Wam i samemu sobie/

chyba przekroczy艂臋m sw贸j czas
bo pisze ju偶 w odwrotn膮 stron臋
do tej pory si臋 udowadnia艂o Boga
a ja Nim sam siebie

no bo je艣li pomy艣limy
dlaczego pisz臋 co i jak pisz臋
trudno znale藕膰 inne t艂umaczenie
jasno艣膰 wielk膮 do tego

nie walcz臋 z nikim
i o nic ju偶 偶yj臋
jedynie na 艣wiadectwo
drogi-prawdy-偶ycia kt贸re mn膮 by艂o

Nim sam siebie
czy to nie egoizm
dylemat wszystkich pisz膮cych
znale藕膰 r贸wnowag臋 mi艂o艣ci

cz艂owiek to ten kto zna siebie
najwy偶sz膮 realizacj膮
dar z samego siebie
k艂opot odwieczny pisz膮cych

k艂opot ich rodzin 偶on dzieci
w mi艂o艣ci s膮 za s艂abi
rozwodnikami za艣 nie chc膮
Bo偶e pom贸偶 im jako i nam

sam z siebie nic bym wam nie pisa艂
bo kim偶e ja jestem zbyt leniwy
nie wymy艣li艂em 艣wiata i historii
wszystko poda艂em jak na d艂oni

jestem Nim oddechem
偶a艂uj臋 偶e nie czynem
nape艂niony nape艂niam
偶a艂uj臋 偶e tylko mi艂osierdziem (?!)

     (czwartek, 30 listopada 2017, g. 11.55) 

***

NOWE ZNIEWOLENIA

               /Rzeczpospolita Norwidowska/

g艂os wolny zyska艂 u nas now膮 moc
wolno艣膰 i godno艣膰 ubezpieczaj膮cy
w naszej gminnej wsp贸lnocie
cho膰 dzisiaj jest lekcewa偶ony

lekcewa偶膮 podobnie i inaczej
gmina parafia i szko艂y
ich osobowi reprezentanci
pozw贸cie 偶e nie wymieni臋

nie mog臋 jednak milcze膰
nie po to B贸g mnie tu postawi艂
rodzin膮 Polsk膮 i dziejami
cho膰 brzmi to pompatycznie

jestem katedr膮 wynios艂膮
na 艣wiadectwo prawdy
prac臋 sw膮 jeszcze wykonuj臋
na chwa艂臋 ka偶dej (przysz艂ej) osoby

Sanktuarium os贸b rodzin wsp贸lnot
u Matki Bo偶ej Annopolskiej
ma wspomo偶ycielk臋 rozumn膮
patronk膮 nasz膮 nazwali艣my

     (czwartek, 30 listopada 2017, g. 11.37)

***

B脫G ISTOTY NASZEJ

            /je艣li w sobie nie szukasz.../

czy jest jaka艣 sprzeczno艣膰
czy tylko ma艂e rozumienie
przedmiotowego i podmiotowego
uj臋cia koncepcji i istoty Boga

ci kt贸rzy si臋 burz膮
dzieci m艂odzie偶 starsi
przeciwko religii i Bogu
odrzucaj膮 jak膮艣 maszyn臋 z nieba

wejd藕 w siebie cz艂owieku osobo
i co tam znajdujesz
ja ducha wielkiego
kt贸ry mnie nape艂nia i prowadzi

i c贸偶 偶em bardzo grzeszny
leniwy zmys艂owy z natury
si臋gam gdzie inni nie 艣mieli
ja tylko (a偶) cz艂owiek osoba

     (czwartek, 30 listopada 2017, g. 11.27)

***

PRZYPADKI I ISTOTY

             /potencja akt i eduteka/

s艂ucham dyskusji sejmowej
z Zofi膮 Romaszewsk膮
kt贸rej nie spotka艂em na drodze

spotka艂em innych r贸偶nie
kiedy szuka艂em pomocy
na prze艂omie czas贸w (1980/81)

chcia艂em za艂o偶y膰 Solidarno艣膰 w gminie
mia艂em zaufanie do ksi臋偶y
oni mieli kontakty

skierowa艂 mnie jeden do Czum贸w
i prawnika w W臋growie z KPN
lokalny poziom wystarczy艂

dzisiaj jeste艣my gdzie indziej
bywa 偶e po r贸偶nych stronach
ideowych ale bez nienawi艣ci

偶ycie rz膮dzi i droga i prawda
ka偶da osoba z godno艣ci膮
偶yje nadzwyczajnie

      (czwartek, 30 listopada 2017, g. 10.55)

APPENDIX

呕Y膯 BOGIEM

             /Totus Tuus Soli Deo Solo Dios basta/

kaznodziejsko hagiograficzne
偶y膰 Bogiem co znaczy
przestrzegam przed uj臋ciem przedmiotowym
a podmiotowe otwiera niezwyk艂e perspektywy

podmiotowe to znaczy
ja ty on ona (droga-prawda-偶ycie)
nie jakie艣 co艣 gdzie艣
gdzie nigdy ludzie nie bywali

nie my艣lcie o Nim przedmiowo
matematyczno-kosmiczno-zewn臋trznie
ale biblijnie osobowo
jako dost臋pny nam los

ten Kt贸ry si臋 daje czlowiekowi
my艣l膮cemu (homo sapiens)
kt贸ry si臋 objawia
i pozwala kontemplowa膰 jak prawda

niestety nie s艂yszymy tego
w katechezach ani rekolekcjach
(mo偶e ignacja艅skich)
od ksi臋偶y zarz膮dzaj膮cych instytucj膮

ps.
wyj膮tkowy to tekst, wyj膮tkowo dam linki,
we wsp贸艂czesnym sobie j臋zyku wyra偶ony,
mog臋 go kontemplowa膰 (z jego po-moc膮):
https://www.youtube.com/watch?v=nf-K8lLcg-g
https://www.youtube.com/watch?v=fhGB11J7Vng
https://www.youtube.com/watch?v=BC2QJcFHw18
https://www.youtube.com/watch?v=viDSs9K9T6o

                 (艣roda, 29 listopada 2017, g. 14.59)

APPENDIXEM nieustannym jest tak偶e moje wo艂anie od lat o Pamie膰 i To偶samo艣膰! O uszanowanie godno艣ci os贸b, ducha wsp贸lnoty i samej PRAWDY, w艣r贸d nas w STRACH脫WCE! Wi臋kszy fragment papieskiej nauki, z kt贸rej wzi膮艂臋m s艂owa motta do tego posta, jest tutaj - nie tylko w samej encyklice, ale powtarzane przy r贸偶nych okazjach - tu, w przem贸wieniu do Ambasadora Chin!

"gdy jednostki i wsp贸lnoty widz膮, 偶e nie s膮 艣ci艣le przestrzegane wymogi moralne, kulturowe i duchowe oparte na godno艣ci osoby i na to偶samo艣ci w艂a艣ciwej ka偶dej wsp贸lnocie, poczynaj膮c od rodziny i stowarzysze艅 religijnych, to ca艂膮 reszt臋 — dysponowanie dobrami, obfito艣膰 zasob贸w technicznych s艂u偶膮cych w codziennym 偶yciu, pewien poziom dobrobytu materialnego — uznaj膮 za niezadowalaj膮c膮, a na d艂ug膮 met臋 za rzecz nie do przyj臋cia» (Sollicitudo rei socialis, 33). Z tego wzgl臋du wa偶ne jest, aby wszystkie spo艂ecze艅stwa stara艂y si臋 zapewni膰 swoim obywatelom wolno艣膰 konieczn膮 do pe艂nej realizacji ich prawdziwego powo艂ania. Aby tak by艂o, ka偶dy kraj musi wytrwale zabiega膰 o poszanowanie wolno艣ci, kieruj膮c si臋 niezachwianym przekonaniem o godno艣ci osoby ludzkiej... (por. Deklaracja o wolno艣ci religijnej Dignitatis humanae, n.1".

Nie chc膮 tego us艂ysze膰 - ani ode mnie, ani od papie偶a - m贸j proboszcz, m贸j w贸jt, moi radni, szko艂y?! Wiara i rozum, kultura cz艂owieka na ziemi, nie s膮 u nas kochane! Nikt, w艣r贸d moich kochanych wsp贸艂mieszka艅c贸w, kole偶anek, koleg贸w, ani my艣li o TYM rozmawia膰! Nasz gminny samorz膮d (tak偶e Komisja O艣wiaty, Kultury itd), reprezentacja wszystkich(???) mieszka艅c贸w i spraw, ani razu jeszcze nie zechcia艂a wys艂ucha膰 mojej kulturowej perspektywy i rozumienia spraw naszych, WSP脫LNYCH, GMINNYCH! Trzeba to nazwa膰 wprost samorz膮dowo-kulturowym analfabetyzmem, bez obrazy nikogo, bo kto nie ma 艣wiadomo艣ci czynu,winy nie ponosi?! Cho膰, z drugiej strony, nieznajomo艣膰 prawa szkodzi. Polska nasza dzisiajsza jest bardzo m艂od膮 demokracj膮! Kto艣 pochyli si臋 na przyk艂ad nad tym? :-(

PS.
Grafika tytu艂owa z tej strony!

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz