pi膮tek, 24 listopada 2017

Nasz kr贸l Kazimierz w Ksi臋偶ykach i Kowalu


JE Ambasadorowi Edgar Ghazaryan
PT Fundatorom Gayane i Ashot Arakelyan

Wczorajszy m贸j post pyta艂 "Czyja Polska? Jaka Polska?". Dzisiejszy odpowiada - NASZA. Nasz kr贸l Kazimierz, nasz kr贸l Sobieski, nasi poeci i Wieszczowie... Nasza Europa. Nasz 艣wiat. Wsp贸艂czesnego cz艂owieka my艣l膮cego na ziemi.
Jestem Polakiem. Co to dla mnie znaczy? Bez my艣lenia osobistego i dialogu z ca艂膮 reszt膮 艣wiata, ani rusz. Prawda jest dialogiczna. Pami臋膰 - nie powinna. To偶samo艣膰? - dochodzimy jej i do niej ca艂ym 偶yciem. Praca w pocie czo艂a - przepis na my艣lenie Norwida, Czwartego Narodowego Wieszcza, jest nam zapisana testamentem, albo wr臋cz receptur膮.

Czyja Polska? Jaka Polska? Nasza? Co to znaczy. Dla kogo? Wszystkich mieszka艅c贸w i obywateli w Kraju nad Wis艂膮? Prawnie, napewno. A co do pamieci i to偶samo艣ci? - trzeba rozmawia膰, by odpozna膰.
Jedno wiem na pewno - polityka mo偶e obraz pami臋ci i to偶samo艣ci omota膰 i zaczernia膰. Kultura? Rozja艣nia. Sztuka, nauka...
Z tw贸rczo艣ci Norwida emanuje 艣wiat艂o (艣w. JPII)! On da艂 najpi臋kniejszy wyraz i najg艂臋bsz膮 - dla mnie - perspektyw臋 my艣lenia i rozumienia Ojczyzny. W wielu utworach. Pyta艂 wprost - "Co to jest Ojczyzna"? Medytowa艂 "Ojczyzna moja"... Najpi臋kniejszym jej wyrazem, akordem, melodi膮... s膮 s艂owa z "Fortepianu Chopina" -

"I by艂a w tym Polska - od zenitu
Wszechdoskona艂o艣ci dziej贸w
Wzi臋ta t臋cz膮 zachwytu -
- Polska - przemienionych ko艂odziej贸w!
Ta偶 sama - zgo艂a
Z艂oto-pszczo艂a...
(Pozna艂-ci-偶e-bym j膮 - na kra艅cach bytu!...)"

Takie muzyczne i wielce kulturowe my艣lenie o Polsce zada艂 nam Wielki Polski Poeta, jeden z najwi臋kszych chrze艣cija艅skich my艣licieli Europy. Wci膮gn膮艂 w t臋 g艂臋bi臋 Pa艅stwo Gayane i Ashot Arakelyan i Ambasadora Armenii Edgara Ghazaryan - jego nawet bardziej osobi艣cie, przez fortepian i odwieczne pie艣ni, chyba wszystkich narod贸w. Przysz艂o艣膰 cz艂owieka zale偶y od kultury!

A co my wiemy o Armenii, dzi臋ki kt贸rej - i przedstawicieli narodu ormai艅skiego - mamy pomnik Polskiego Kr贸la w Ksi臋偶ykach? Kto nie pyta - b艂膮dzi.
Lubimy o sobie m贸wi膰 (tzn. politycy!), jako o katolickim kraju. Ale gdzie偶 nam do chrze艣cija艅skich korzeni Armenii!
W 2016 roku odwiedzi艂 Kraj pod Araratem papie偶 Franciszek.
Ararat (5165 m n.p.m, na Wy偶ynie Arme艅skiej) nazywana jest 艣wi臋t膮 g贸r膮 Ormian i symbolem kraju (cho膰 obecnie znajduje si臋 na terenie Turcji). Najbardziej rozs艂awia Ararat biblijna historia Arki Noego, kt贸ra po Potopie mia艂a na niej osi膮艣膰. Dos艂owny fragment z 8 rozdzia艂u Ksi臋gi Rodzaju  m贸wi tak - "Miesi膮ca si贸dmego, siedemnastego dnia miesi膮ca arka osiad艂a na g贸rach Ararat."

Podr贸偶 papie偶a Franciszka do Armenii mia艂a motto „Wizyta w pierwszym kraju chrze艣cija艅skim”! Ich kr贸l og艂osi艂 chrze艣cija艅stwo religi膮 pa艅stwow膮 w 301 roku. Polski nie by艂o wtedy na 艣wiecie! I nie by艂o katolicyzmu! Wzi臋艂y si臋 na naszym globie du偶o, du偶o p贸藕niej - Polska w 966, a katolicym, na skutek rozdzia艂u Wschodu i Zachodu, w 1054 roku. Jest o czym rozmawia膰. Do tego zaprasza nas Armenia w gminie Strach贸wka, w powiecie wo艂omi艅skim. Potrzeba nam profesor贸w, od Ko艣cio艂a, kultury, Europy i 艣wiata. Dzi臋kujemy Pa艅stwu Arakalyan i Armenii (z jej Ambasadorem), za zaproszenie do wi臋kszego my艣lenia. Do otwarto艣ci na inne kultury, inne formy religii, na ekumenizm i globalne my艣lenie, w zakresie kultury (polityka i gospodarka maj膮 nam - cz艂owiekowi i kulturze - s艂u偶y膰).

Kowal, miejsce wskazywane jako miejsce urodzin Kr贸la Kazimierza, nie jest tak daleko od Strach贸wki, jeszcze prawie na Mazowszu (cho膰 na mapie ju偶 w wojew贸dztwie kujawsko-pomorskim). To tylko 45 km z P艂ocka, gdzie s膮 pochowani kr贸lowie (w艂adcy) Polski W艂adys艂aw Hermann i Boles艂aw Krzywousty - ojciec i syn. Od stolicznej Warszawy to tylko ok 150 km. Strach贸wka Sobieskich i Norwid贸w pozdrawia Kowal. Nie m贸wi膮c o zachwycie nad Krajem pod Araratem i kultur膮 ich mieszka艅c贸w.


PS.1
Zdj臋cie g贸ry Ararat do tytu艂owego kola偶u, z tej podr贸偶niczej strony.

PS.2
BTW. Dlaczego dzisiaj niedzielne wydarzenie ma jako organizator贸w wskazanych: "Dariusz Loranty i Powiat Wo艂omi艅ski - Ziemia Norwida i "Cudu nad Wis艂膮"? Wcze艣niej, przed wydarzeniem oficjalne zaproszenia jako organizator贸w wskazywa艂y Starost臋 Powiatu i W贸jta Strach贸wki, a jako Wsp贸艂organizatora Marsza艂ka Struzika? Nie jestem ma艂ostkowy, raczej kronikarski, a jako miejscowy samorz膮dowiec (w贸jt I Kadencji 1990-94) - oraz stra偶nik pami臋ci i to偶samo艣ci - jestem szczeg贸lnie uczulony na takie szczeg贸艂y! Takie wydarzenia przechodz膮 do historii! Nie s膮 tylko PR.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz