czwartek, 11 lipca 2013

Dwa ko艣cio艂y (?)


Nic dzisiaj nie robi艂em i nic nie zrobi艂em. Ale jedna rzecz nie da艂a mi spokoju, wi臋c jednak dam ma艂ego posta. Wyp膮czkowa艂 z innego posta, innego Internauty. Kiedy艣 mo偶e tak si臋 okre艣la艂o ludzi spotkanych w Internecie. Dzisiaj, na Facebooku, przewa偶nie s膮 to ju偶 znajomi. Chyba, 偶e kto艣 nie chce nas bli偶ej (po)zna膰. Woli pozosta膰 na dystans. W ko艣ciele? To jaka艣 inna wiara :-)

Kto jest moim bli藕nim? Kto znajomym? Kto obserwatorem?

Dwa ko艣cio艂y” wzi臋艂y si臋 z post贸w obecnego papie偶a. Jego nowatorska metoda kierowania ko艣cio艂em polega tak偶e m.in. na codziennych kazaniach, od zwyk艂ego o艂tarza Jezusowej ofiary i dzi臋kczynienia. Encykliki – jak pokaza艂o 偶ycie – s膮 zbyt dalekie ludziom codziennej pracy i pobo偶no艣ci (modlitwy).

W potopie papieskich cytat贸w miesza si臋 to, co w ksi膮偶kach kardyna艂a Borgolio, z tym, co w homiliach itp. papie偶a Franciszka. I bardzo dobrze, nie b膮d藕my tacy uporz膮dkowani wed艂ug paragraf贸w, kanon贸w, artyku艂贸w... Przedpotopowi? Przeterminowani? B膮d藕my troch臋 wolniejsi, i bardziej charyzmatyczni (jak na Stadionie Narodowym?!).
Nawet Marsza艂ek Sejmu – jak s艂ysz臋 - chce g艂osowa膰 (czasem) przeciwko dyscyplinie partyjnej! :-) ! :-) !

Dwa ko艣cio艂y” nie s膮 przeciwko 偶adnemu. S膮 za. Aby oba si臋 rozwija艂y i to 偶ywio艂owo w艣r贸d nas, w naszym codziennym 艣wiecie wsp贸艂czesnym. Od pocz膮tku Roku Wiary i Rozumu tworz臋 strony i okazje w Internecie do rozmowy, chcia艂em zaprasza膰 i bywa膰 na spotkaniach, medytacjach, debatach, kontemplacjach dotycz膮cych Dobrej Nowiny dla 艣wiata i ka偶dego z nas, o S艂owie-Logosie, kt贸re sta艂o si臋 cia艂em i mieszka w艣r贸d nas, ale na razie nie wysz艂o (mnie i nam). U偶ywam prostych s艂贸w, post贸w, ale i cytat贸w z m膮drych i bliskich nam ludzi, autorytet贸w, ale tak偶e parabol, odskoczni, uproszcze艅 (prowokacji intelektualnych?) itp. Chcia艂bym tak偶e przypowie艣ci, ale nie doros艂em. Nie jest 艂atwo si臋 spotka膰. Nie jest 艂atwo rozmawia膰. Nawet zacz膮膰. W Polsce 2013 dominuje ko艣ci贸艂/religijno艣膰 w zasadzie/g艂贸wnie prywatna, zamkni臋ta, ograniczaj膮ca si臋 do specjalnych przestrzeni (sakralnych), czasu i okoliczno艣ci (i scentralizowanego urz臋dowego kierownictwa). Nie - wiara, religijno艣膰, modlitwa, ko艣ci贸艂, kt贸re s膮 zwyczajnym OSOBOWYM 偶yciem codziennym. Cz艂owieka, kt贸ry zna siebie. Z pami臋ci膮 i to偶samo艣ci膮 ca艂膮. Kt贸ry potrafi si臋 sob膮-cz艂owiekiem - i 艣wiatem ca艂ym - zachwyci膰. 

Tu (za)cytuj臋 Facebookowe wpisy:

1) "Kiedy w codziennej egzystencji odczuwamy obecno艣膰 Boga, nie pozostaje nam nic innego, jak tylko powiedzie膰 'B贸g tu jest', a kiedy B贸g jest, naszym pierwszym odruchem powinno by膰 padni臋cie na kolana. Dopiero potem jest miejsce na to, by za pomoc膮 ludzkiego intelektu pog艂臋bi膰 i t艂umaczy膰 ow膮 obecno艣膰 Boga" (najs艂awniejszy obecnie kard., cyt. za ks. prof. AD).

JA na to - "Odczuwamy obecno艣膰 Boga"! Poznawalno艣膰 i poznawanie Boga! Tak, to jest wielka sprawa, wielki temat naszego 偶ycia. Ba, ale 偶yjemy w dw贸ch ko艣cio艂ach, "papieskim", w kt贸rym to jest uprawniony temat i sprawa i w "lokalnym", w kt贸rym temat i sprawa s膮 podejrzane i raczej nieobecne w rozmowie publicznej (pr贸cz kaza艅, kt贸re rozmow膮 nie s膮).
INTERNAUTKA AGT - “Ale nie ka偶dy "odczuwa" Bo偶膮 obecno艣膰. W og贸le to z uczuciami raczej nale偶y uwa偶a膰... 
JA - “Pi臋膰 zmys艂贸w, wiara, rozum, pami臋膰, to偶samo艣膰 u偶yte, na ile si臋 da, 艣wiadomie i dotykamy mi艂osierdzia. Mi艂osierdzie te偶 nas dotyka. A jak inaczej 偶y膰? Do艣wiadczaj膮c go, czuj膮c itd. Inaczej si臋 nie da, bo tak jeste艣my stworzeni. Jeste艣my jedno艣ci膮, cia艂em uduchowionym, duchem uciele艣nionym. Mi艂osierdzie i 偶ycie s膮 nierozdzielne. Nie ma jednego bez drugiego. Prosz臋 nie bra膰 moich spekulacji serio, ale cytaty z b艂. JPII – tak!” (tutaj).   

2) W korelacji z postem wcze艣niejszym o par臋 minut, tego samego Autora, z konta tego samego Internauty/fejsbukowego znajomego: "Nasza teologia musi by膰 pobo偶na, je艣li ma by膰 fundamentem, je艣li ma by膰 ustanowiona przez Pana. Chodzi o pobo偶no艣膰 niewynikaj膮c膮 z wcze艣niejszych rozwa偶a艅 czy bada艅, b臋d膮c膮 - mo偶na by powiedzie膰 - podstaw膮 hermeneutyki w naszej teologii, naszym nauczaniu. Tak膮, kt贸ra jest 偶yciem". 
JA - “Jak w wierszyku dla dzieci: "Ko艣ci贸艂 偶ywy i prawdziwy, to jest serc wsp贸lnota". 呕ycie! Najpierw. Primum vivere! Duch 艢wi臋ty wszystkiego was nauczy... cho膰 postudiowa膰 najpierw trzeba (nie zaszkodzi). A zaraz pod ks. postem by艂 ten, Cz艂owieka, kt贸ry odkry艂 si臋 przed 艣wiatem w chorobie. Wcze艣niej by艂 tylko moim wspomnieniem, imieniem, nazwiskiem i znajomym na fejsbukowej li艣cie. 

3) Obie wypowiedzi papie偶a, dzi臋ki przyjaznemu otwartemu kontu, otwartego ksi臋dza profesora, szybko wskoczy艂y na stron臋 grupy ROK WIARY I ROZUMU W STRACH脫WCE, co by nie przepad艂y wraz z tym rokiem w niepami臋膰, jak zesch艂e li艣cie. Pontyfikat chyba potrwa d艂u偶ej. Czas sp贸藕nionych zmian nadejdzie. Sp贸藕nionych ho! ho!, troch臋 mniej ni偶 kilkadziesi膮t lat? Wykaza艂aby mo偶e ankieta nt. znajomo艣ci nauki Soboru Watyka艅skiego II w ko艣ciele powszechnym (czyli w艣r贸d nas). Dobrze, 偶e ust膮pi艂 papie偶 Benedykt (zdrowia i pokoju Mu 偶ycz臋 dozgonnego). 

PS.1 
W wypowiedzi kard. Jorge Bergoglio znajduj臋 “odpowied藕” na moje wczorajsze pytanie o “egzystencjalizm metafizyczny”. 

PS.2 
Napiszemy wsp贸lnie "przypowie艣膰" o nowej parafii, w kt贸rej jest miejsce na spotkanie i rozmow臋 Dobr膮 Nowin膮!? Nowa parafia (nowy puzzle w starej) na miar臋 wyzwania jakim jest RWiR! - jest moim marzeniem.

PS.3
Pomnik dzisiejszego 艣wi臋tego Benedykta, patrona Europy, jest tutaj.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz