wtorek, 14 grudnia 2010

PO 艢LUBOWANIU I PO EXPOSE (1)







呕ycie za艂atwi艂o i drug膮 spraw臋. Piotrek przem贸wi艂 pi臋knie, prosto z serca. Mia艂 swoje expose. Ja sie cieszy艂em, 偶e nie by艂o wyst膮pienia "by艂ego". By艂oby to jak 艂y偶ka dziegciu w beczce miodu. Jeszcze b臋dzie mia艂 wiele okazji, 偶eby si臋 pokaza膰, pogada膰. Mo偶e zdob臋dzie si臋 na przeprosiny? Dzisiaj nic i nikt nie zm膮ci艂 nam 艣wi臋ta.

Co za ulga. Wreszcie wiele os贸b, kt贸re powinny bywa膰 cz臋sto i do tego z nale偶nym szacunkiem w tej sali, mog艂o si臋 poczu膰 sob膮 we w艂asnej gminie. Szkoda, 偶e ci, kt贸rzy wraz z 艁apk膮 j膮 zaw艂aszczyli na 16 lat, nie czuja potrzeby okazania skruchy.
Nawet przed urz臋dem gminy czuje si臋 inaczej, zwyczajnie. Jak zwyk艂y obywatel. Nie potrzebuje zaszczyt贸w. Potrzebuj臋 normalno艣ci, jak tlenu. Ile os贸b ma te same odczucia!! Czy kto艣 kiedy艣 opisze adekwatnie ten upiorny post-PRL, kt贸ry jakim艣 niewyt艂umaczalnym sposobem prze偶y艂 nad Osownic膮 16 lat!

I ja tam by艂em mi贸d i wino pi艂em, a co widzia艂em pokaza艂em na zdj臋ciach. By艂o nawet entuzjastyczne 艣piewanie 100 lat, dla Darka, jadowskiego w贸jta, kt贸ry dzisiaj obchodzi艂 urodziny. Cudowny znak b艂ogos艂awie艅stwa w budynku, kt贸ry przez 16 lat by艂 "艣wi膮tyni膮 wielkiej smuty i fa艂szu", matecznikiem zdrajcy i szalbierza (kto nie rozumie, niech zajrzy na bloga 艁azarza, tam maturzy艣ci prowadz膮 fantastyczna dyskusj臋 o zdradzie i przebaczeniu). Oni s膮 bogaci m艂odo艣ci膮 i bior膮 偶ycie i jego sprawy serio. Mo偶emy si臋 od nich uczy膰. Jestem z niego, z nich, bardzo, bardzo dumny. Przywracaj膮 mi si艂y, np. po takim "Zwyk艂ym dniu w szkole" jak wczoraj.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz