sobota, 12 listopada 2011

Fakt osobowy

Par臋 rzeczy mi w 偶yciu wysz艂o. Dos艂ownie par臋, patriotyzm i religijno艣膰.
Wiele os贸b b臋dzie marudzi膰, 偶e pisz臋 o takich sprawach. Wielu jest przecie偶 takich, kt贸rzy nie chcieliby, bo nie chc膮, 偶eby otwarcie m贸wi膰 o Ko艣ciele i Pa艅stwie. Utar艂o si臋 w艣r贸d nas-rodak贸w, 偶e w tych kwestiach obowi膮zuj膮 kalki j臋zykowe (bo my艣lom si臋 ich narzuci膰 nie da) i dyskrecja posuni臋ta a偶 do (prze)milczenia. Oczywi艣cie to nie dotyczy tych, kt贸rzy chcieliby mie膰 zagwarantowany prawem lub zwyczajem autorytet. To takie pozosta艂o艣ci po wieku pary i socjalizmu (komunizmu).
A dzisiaj mamy czas elektroniki, Internetu, praw cz艂owieka i (idei) demokracji partycypacyjnej. Zdobycze w dziedzinie spo艂eczno-obywatelskiej maj膮 silne umocowanie w nauce ko艣cio艂a. Leon XIII, Jan XXIII, Sob贸r Watyka艅ski II, Jan Pawe艂 II, a偶 po Benedykta XV. Tego ju偶 odkr臋ci膰 si臋 nie da, cho膰... u nas popularne jest zawracanie kijem Wis艂y. Nadaremno. Obywatele maj膮 instancje odwo艂awcze: ONZ, Trybuna艂 w Hadze i inne organizacje, katolicy Ewangeli臋.
Ju偶 nieodwo艂alnie "Cz艂owiek jest drog膮 Ko艣cio艂a", nie odwrotnie. Trzeba by膰 wyczulonym na jego fakty osobowe. CZUWAJMY i WCZUWAJMY SI臉!

B臋d臋 wi臋c m贸wi艂 i pisa艂 o swoim patriotyzmie i religijno艣ci - o moich faktach osobowych :)
Musz臋, bo sam ich nie wymy艣li艂em, ani sobie da艂em. To dziedzictwo, kt贸re za mn膮 idzie od ponad 150 lat. Tak by艂em wychowywany w Annopolu (Pozytywizm i II RP) i w Legionowie (wielki wp艂yw Prymasa Tysi膮clecia). Tomasz Mann, Roman Ingarden, Karol Wojty艂a i Andrzej Madej - to ju偶 s膮 moje w dramie specjalno艣ci, osobiste i osobowe. Wraz z 偶yciowym autostopem i pobytem w Taize.
B贸g mnie wydoskonala艂 na drodze 偶ycia (do Siebie) przez Solidarno艣膰 i 7 lat katechezy w Legionowie. Dzi臋kuj臋. Deo gratias.

Rozmy艣lam nad wczorajszym... (swoim) nastrojem. Dlaczego po smutnej wigilii nast膮pi艂a eksplozja rado艣ci? Niby wyliczy艂em wczoraj 11 bezpo艣rednich przyczyn, ale musi by膰 co艣 jeszcze.
My艣lenia nigdy dosy膰. Nie pojecha艂em dzisiaj na warsztaty demokracji partycypacyjnej "Decydujmy Razem". Pewnie inaczej bym post膮pi艂, gdyby to by艂y warsztaty (dyskusja) na temat filozofii demokracji partycypacyjnej.
Czuj臋, 偶e musz臋 ten czas po艣wi臋ci膰 Bogu.
POZNAWANIE PRAWDY (ZW艁ASZCZA FAKT脫W OSOBOWYCH)
JEST ZBLI呕ANIEM SI臉 DO NIEGO!!!
I tak patriotyzm i religijno艣膰 uzupe艂nia艂y si臋 w moim 偶yciu. Sam nie mog艂em sobie wymy艣li膰 niczego z tego, co najwa偶niejszego mnie spotka艂o - Annopol, Tomasz Mann, Jan Pawe艂 II, Taize, Solidarno艣膰, stan wojenny=katecheza, Andrzej Madej, Gra偶yna Boruta, dzieci (J, Z, 艁, H, A, M, O), Rzeczpospolita Norwidowska.

Nastr贸j wczorajszy pewnie zrodzi艂 si臋 z harmonii tego, co we mnie i tego, co na zewn膮trz. Veritas est adequtio rei et intelectus. Nareszcie mo偶e zaistnie膰 (na chwil臋?) ich zgodno艣膰 tak偶e w naszym 偶yciu publicznym. Po d艂ugiej i ci臋偶kiej walce (Solidarno艣膰, stan wojenny, 16 lat w贸jtowania Kazika 艁apki, obrona szko艂y w Strach贸wce, prawie roczne zmagania o prawo obywatelskie startowania w konkursie na dyrektora szko艂y i ci膮gle trwaj膮ca dyskusja o kszta艂cie Mazowieckiej Wsp贸lnoty Samorz膮dowej w gminie i powiecie).
Nie macie poj臋cia, a mo偶e niekt贸rzy maj膮, co czu艂em w latach PRL, na przyk艂ad w czasie tzw. wybor贸w do Sejmu. Le偶a艂em na pod艂odze za zasuni臋tymi firankami, nie chcia艂em i艣膰 do lokalu wyborczego, mimo nam贸w rodziny, 偶ebym, ja na studiach i oni w pracy, nie mieli nieprzyjemno艣ci. To by艂a ohyda, gwa艂cenie sumie艅. Je艣li to nie by艂o cierpieniem, to jak to nazwa膰?
Niestety podobne przykro艣ci zafundowa艂a mi obecna w艂adza w gminie lekcewa偶膮c upami臋tnienie XXX-lecia za艂o偶enia Solidarno艣ci RI 3 Maja 1981 roku i odrzucaj膮c moje apele o jak膮艣 form臋 przyznania si臋 do prawdy o najnowszej historii Strach贸wki. Czy podobnie przemilcz膮 30-st膮 rocznic臋 wprowadzenia stanu wojennego? I czy jest to autonomiczne my艣lenie wszystkich samorz膮dowc贸w obecnej kadencji, czy wynik jakiego艣 nieformalnego porozumienia? A PRZECIE呕 呕YCIE PUBLICZNE POWINNO BY膯 OPARTE NA JAWNO艢CI!!!

Kurator ta艅ca w telewizyjnym programie o kulturze wyja艣nia swoj膮 dziedzin臋 i pasj臋 si臋gaj膮c do wiedzy (teorii) o neuronach lustrzanych, a nam nie wolno? Dotknij drugiego cz艂owieka, cho膰by przez namaszczenie, albo na艂o偶enie r膮k. Dotknij Boga w sobie, "dotknij" Go w drugim cz艂owieku.

Arcybiskup Charles Chaput ("a culture warrior with a pastoral touch") przypomina-napomina oczywist膮 prawd臋, 偶e cz艂owiek wierz膮cy musi dawa膰 艣wiadectwo prawdzie - "Believers can’t be silent in public life and be faithful to Jesus Christ at the same time. Actively witnessing to our convictions and advancing what we believe about key moral issues in public life is not “coercion.” It’s honesty. It’s an act of truth-telling. It’s vital to the health of every democracy. And again, it’s also a duty—not only of our religious faith, but also of our citizenship".

Wczorajsze 艣wi臋towanie w Strach贸wce i m贸j nast贸j od samego rana wyrasta艂y z tego samego 藕r贸d艂a.
Widzieli艣my cuda! Ksi膮dz proboszcz, w贸jt, radna-so艂tyska, dyrektor zespo艂u szk贸艂, nauczycielka, uczniowie, rodzice, absolwenci razem przy o艂tarzu! Razem g艂osili t臋 sam膮 wizj臋 (prawd臋) cz艂owieka i 艣wiata? Kto cho膰 troch臋 pomy艣li musi by膰 tym zdumiony, szcz臋艣liwy i zbudowany od 艣rodka. Czy kto艣 to m贸g艂 przewidzie膰 nawet na pi臋膰 minut przed msz膮?
Czy nie taka wiara i g艂臋bokie przekonanie le偶a艂o u podstaw wrze艣niowego listu biskup贸w "Wszyscy zacznijmy wychowywa膰". Ile praktycznych wniosk贸w i wskaza艅 mo偶na (trzeba!) wyci膮gn膮膰 z tego faktu, kt贸ry si臋 zdarzy艂 w 艣wi膮tecznie-symbolicznym dniu 11 Listopada! Czuwajcie! Medytujcie! Rozmawiajcie! Dyskutujcie! - wierz膮cym w Jezusa i patriotycznie uzdolnionym (wychowanym) nie wolno milcze膰!

Wczoraj wszyscy dostali艣my WIELKI ZNAK. I przy tej okazji wszyscy mogli zobaczy膰 tych, kt贸rzy kierowani " 艣wi臋t膮 mi艂o艣ci膮 kochanej Ojczyzny" organizuj膮 艣wi臋to dla wszystkich i do wszystkich wyci膮gaj膮 r臋ce i propozycj臋 wsp贸艂pracy i tych, kt贸rych raczej nie zobaczyli, kt贸rzy "wychwalaj膮 siebie ponad miar臋" i "m贸wi膮 k艂amliwie wszystko z艂e na nas". M贸wi膮 - to za du偶o powiedziane. Oni szepcz膮, ich metod膮 jest plotka, anonim, donos, czasem prawie jak przys艂owiowe "obszczekiwanie zza p艂ota":-)
Biedni, s膮 pod wp艂ywem ducha z艂ego, ducha podzia艂贸w i izolowania si臋 od tych, kt贸rzy s膮 rdzeniem i sol膮 naszej ma艂ej ojczyzny i nowej to偶samo艣ci, dzi臋ki wielkiej, wszystko i wszystkich ogarniaj膮cej idei Rzeczpospolitej Norwidowskiej, zbudowanej na 偶yciu i tw贸rczo艣ci jednego z najwi臋kszych chrze艣cija艅skich my艣licieli Europy!

Ironizuj臋 i drocz臋 si臋 z nimi troszeczk臋 lub troch臋 bardziej. Kto艣 mo偶e nawet uzna, 偶e jad臋 po bandzie (co jest konieczne, 偶eby kto艣 chcia艂 tu zajrze膰 i przeczyta膰 d艂ugie posty). Ale to jest i tak nic, w por贸wnaniu z pom贸wieniami i obelgami rzucanymi - z min膮 niewini膮tka - na mnie, na Gra偶yn臋, na ca艂膮 nasz膮 rodzin臋 od wieeeeelu lat. Nie spieramy si臋 o s艂owa, tylko o fakty!
To przez fakty naszego 偶ycia w gminie mamy prawo m贸wi膰 o cierpieniu i... rado艣ci z tego powodu, "albowiem wielka jest nasza nagroda w niebie." Cz艂owiek tak my艣le膰 nie potrafi. To jest obietnica Boga.

Strasznie ma艂o, wr臋cz wcale, nie rozmawiamy o fakcie osobowym "zamkni臋tym w konkretnym i niepowtarzalnym wn臋trzu cz艂owieka" (JPII, Salvifici doloris).
Mam szcz臋艣cie, jakim艣 cudem 偶ycio-rysu mam podobne widzenie 艣wiata, na zbli偶onej 艣cie偶ce filozoficzno-teologicznej co Wielki Papie偶 (pewnie na przes艂ankach osobowych). Nie tylko jak ucze艅 i mistrz. Jak wszyscy, kt贸rzy chc膮 pi膰 z tego samego 藕r贸d艂a. Jest przy nim i Teresa z Avila, Cyprian Norwid i niekt贸rzy fenomenologowie. Mog膮 tam si臋 spotka膰 ludzie z r贸偶nych rejon贸w i kierunk贸w. Musz膮 tylko by膰 szczerze zakochani w prawdzie i by膰 obdarzonymi 艂ask膮 samodzielnego my艣lenia (mo偶na tak偶e osi膮gn膮膰 dzi臋ki zuchwa艂ej i pokornej medytacji).

PS.
1. Prawda doskonali si臋 w dialogu.
2. Wierz臋 w rozumno艣膰 ka偶dego zdrowego dwuno偶nego ssaka.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz