wtorek, 11 stycznia 2011

Po艣rodku zgromadzenia b臋d臋 Ci臋 wychwala艂


1. Na "wywiad贸wce" w Poniat贸wce u 艁azarza i Heli Gra偶yna nas艂ucha艂a si臋. Wi臋cej by艂o pochwa艂. Mi艂o by膰 wtedy rodzicem.
2. Wycieczka Andrzeja wyruszy艂a o godz. 5.00. Jeste艣my z nimi wszystkimi my艣lami, szko艂a Rzeczpospolitej Norwidowskiej si臋 rozprzestrzenia po g贸rach, dolinach.
3. Palikot i Tymochowicz mnie rozczarowuj膮.
3. Oto przyk艂ad rozumowania 艣w. Paw艂a - "Nie anio艂om B贸g podda艂 przysz艂y 艣wiat, o kt贸rym m贸wimy. Kto艣 to na pewnym miejscu stwierdzi艂 uroczy艣cie, m贸wi膮c: Czym jest cz艂owiek, 偶e pami臋tasz o nim, albo syn cz艂owieczy, 偶e si臋 troszczysz o niego; ma艂o co mniejszym uczyni艂e艣 go od anio艂贸w, chwa艂膮 i czci膮 go uwie艅czy艂e艣... Tak bowiem Ten, kt贸ry u艣wi臋ca, jak ci, kt贸rzy maj膮 by膰 u艣wi臋ceni, z jednego /s膮/ wszyscy. Z tej to przyczyny nie wstydzi si臋 nazywa膰 ich bra膰mi swymi, m贸wi膮c: Oznajmi臋 imi臋 Twoje braciom moim, w po艣rodku zgromadzenia b臋d臋 Ci臋 wychwala艂.
4. W mie艣cie Kafarnaum Jezus w szabat wszed艂 do synagogi i naucza艂.
- Czy m贸g艂by wej艣膰 dzisiaj do naszych 艣wi膮ty艅 (z kamer膮 i wielofunkcyjnym telefonem kom贸rkowym)? Zdumiewali si臋 Jego nauk膮: uczy艂 ich bowiem jak ten, kt贸ry ma w艂adz臋, a nie jak uczeni w Pi艣mie.
- Czym si臋 r贸偶ni przemowa w艂adcy od uczonego? By艂 w艂a艣nie w synagodze cz艂owiek op臋tany przez ducha nieczystego.
- To si臋 mo偶e zdarzy膰 wsz臋dzie. Zacz膮艂 on wo艂a膰: Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszed艂e艣 nas zgubi膰. Wiem, kto jeste艣: 艢wi臋ty Bo偶y.
- Dlaczego tylko ten zacz膮艂 krzycze膰? Lecz Jezus rozkaza艂 mu surowo: Milcz i wyjd藕 z niego.
- Bo to nie by艂o miejsce na dyskusje, zw艂aszcza ze z艂ym duchem. Wtedy duch nieczysty zacz膮艂 go targa膰 i z g艂o艣nym krzykiem wyszed艂 z niego. A wszyscy si臋 zdumieli, tak 偶e jeden drugiego pyta艂: Co to jest? Nowa jaka艣 nauka z moc膮. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i s膮 Mu pos艂uszne.
- Co to jest? 呕e a偶 tak si臋 r贸偶ni od naszej rutynowej religijno艣ci? I wnet rozesz艂a si臋 wie艣膰 o Nim wsz臋dzie po ca艂ej okolicznej krainie galilejskiej.
- U nas ca艂a okoliczna jest R贸wnina Wo艂omi艅ska.

5. Nie martw si臋, B贸g dzia艂a stale – przem贸wi do ciebie przez fakty i ci膮g艂o艣膰 istnienia.
6. 艢mier膰 w dzieci艅stwie mnie przera偶a艂a. Dzisiaj ju偶 nie. Co si臋 zmieni艂o? Prze偶y艂em du偶o 偶ycia, do艣wiadczy艂em sensu. 呕ycie zwyci臋偶a 艣mier膰. 呕ycie (z sensem) jest lekarstwem na l臋k 艣mierci. Badam swoj膮 艣wiadomo艣膰.
7. Prawda si臋 objawia, przynajmniej w 偶uciu osobistym i spo艂ecznym. Prawd臋 natury ci臋偶k膮 prac膮 poznaje nauka, cho膰 czasem pomagaj膮 natchnienia i intuicja.
8. Pomimo choroby pojechali艣my na spotkanie noworoczne Wsp贸lnoty Samorz膮dowej. G艂os wewn臋trzny m贸wi艂 "trzeba tam by膰". Da艂em tego 艣wiadectwo wobec zebranych. Takie jest moje powo艂anie. Jutro opowiem i poka偶臋 reszt臋.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz