wtorek, 1 stycznia 2013

Moja (wymarzona) religia. Rozwa偶ania na Rok Wiary (i Rozumu)


Dwa s艂owa j膮 okre艣laj膮: bezpo艣rednio艣膰 i dos艂owno艣膰.

1) bezpo艣rednio艣膰 - czyli ja i B贸g. Stworzony na obraz i podobie艅stwo, odkrywam to podobie艅stwo i obraz i nimi 偶yj臋, w nich upatruj膮c i znajduj膮c sw贸j sens i cel. Podobie艅stwo i obraz Boga wyznaczaj膮 m贸j horyzont rozumienia siebie, drugiego cz艂owieka i 艣wiata ca艂ego. Jestem osob膮 nie z siebie i dla siebie, ale w Nim, z Nim, przez Niego i ostatecznie - ale w odnalezionej i zrealizowanej w jaki艣 okre艣lony spos贸b jedno艣ci z innymi osobami - dla Niego.
2) dos艂owno艣膰 - religia nie jest dla mnie sfer膮 umowno艣ci, znak贸w i symboli, ale 偶ycia realnego, osobowego. Nie jestem z siebie, 偶ycie otrzyma艂em od Rodzic贸w, fakt prosty i oczywisty, ale nabieraj膮cy w naszych czasach ogromnej wymowy. Ods艂ania drugie dno. Paradoksalnie, metoda in vitro jeszcze bardziej podkre艣la ostateczne 藕r贸d艂o 偶ycia, jakim jest B贸g. Bo, o ile w procesie naturalnego przekazywania 偶ycia, wida膰 przede wszystkim rol臋 dw贸ch os贸b, to w in vitro, bardziej wysuwa si臋 na czo艂o decyzja (moment decyzyjny) ludzi i procedury naukowego laboratorium, ale o nich trudno powiedzie膰, 偶e s膮 藕r贸d艂em 偶ycia. Konkretno艣膰, nie symboliczno艣膰, przekazywania 偶ycia, jest genetycznie pocz膮tkiem ca艂ej dos艂owno艣ci, nie symboliczno艣ci, 偶yciowej drogi (偶yciorysu). Religii tak偶e.

Ad.1
Co tu jeszcze powiedzie膰 o atrybucie bezpo艣rednio艣ci religii :-)
W艂a艣nie to robi臋, jestem w trakcie osobowego aktu objawiania siebie, w 艣wietle wiedzy i poznania z wysoka, z daleka, z ostatecznego 藕r贸d艂a, jakim jest Jeden Osobowy Byt Boga, Ojca i Syna i Ducha 艢wi臋tego, tak, jak zosta艂 mi dany (jak dane mi by艂o do艣wiadczy膰). Jak sam zechcia艂 mi si臋 udzieli膰. Bardziej - przynajmniej momentami - opisuj臋 Jego, ni偶 siebie. Jego dzia艂anie, ni偶 w艂asne.
Tak to widz臋, hipothesis non fingo.
Kontakt bezpo艣redni - nie opowiadam teraz czego艣, co opowiedzia艂 mi kto艣 inny, ale to, czym osobi艣cie 偶yj臋, czego do艣wiadczam, co jest moim 偶yciem. Czego dotykam, co widz臋, s艂ysz臋, czuj臋 w臋chem, smakuj臋 - ca艂ym sob膮. Ja scalam wra偶enia i w艂膮czam w osobow膮 ca艂o艣膰, w jedno艣膰 i pe艂ni臋.

Ad.2
Dos艂owno艣膰 (mojej) religii to g艂贸wnie spotkanie, rozmowa, dialog ca艂o-偶yciowy. Formy symboliczne (liturgia) i instytucjonalne (budynki, urz臋dy, prawo itd.) maj膮 by膰 - mog膮 by膰, s膮 w rzeczywisto艣ci niezdeformowanej - tylko s艂u偶ebne. Nie rodzimy si臋 dla symboli i znak贸w! Rodzimy si臋 w realnym 艣wiecie, do realnego 偶ycia.

Jak widz臋 wi臋c m贸j Ko艣ci贸艂? Jak膮 jego rol臋? S艂u偶ebn膮. Cz艂owiek jest drog膮 ko艣cio艂a, nie musz臋 - na szcz臋艣cie - tego wymy艣la膰. To nauka Soboru Watyka艅skiego II i b艂ogos艂awionego Jana Paw艂a II. Musz臋 tylko (musimy) poddawa膰 refleksji realizacj臋 tej zasady. Nie da si臋 tego robi膰 bez spotkania, rozmowy, dialogu na ka偶dej mo偶liwej p艂aszczy藕nie i poziomie.

NIE DA SI臉 ROZMAWIA膯 O WIERZE (ROZUMNEJ) OMIJAJ膭C TEMAT KO艢CIO艁A.
Mojej religii nie wymy艣li艂em. W rodzinie otrzyma艂em 偶ycie, w rodzinie przekazano mi wiar臋, kt贸r膮 rozwin膮艂em w ko艣ciele - wsp贸lnocie konkretnych os贸b, w jego formach instytucjonalnych, w dziedzictwie odziedziczonej od poprzednich pokole艅 kultury (historii). Dos艂ownie? - dom rodzinny Heleny i Jana Kapaon贸w, parafia 艣wi臋tego Jana Kantego w Legionowie, s膮siedztwo (podw贸rko) i szko艂y (Podstawowa nr 3 i LO im. Marii Konopnickiej), Rodzina Rodzin, ksi臋gozbiory bibliotek publicznych w moim rodzinnym mie艣cie, a potem tak偶e Warszawy, pielgrzymki na Jasn膮 G贸r臋, najpierw rodzinne z RR, potem piesze, studia, podr贸偶e do Taize i po Europie (Lisieux, Lourdes), Solidarno艣膰 (bez modlitw i 艣piew贸w po domach nie mo偶na jej sobie nawet wyobrazi膰), na koniec siedem lat katechezy m艂odzie偶owej (szko艂y 艣rednie wszystkich typ贸w, grupa studencka, m艂odzie偶 pracuj膮ca) w Legionowie ze SPOTKANIEM Andrzeja Madeja (rozmowa i dialog ekumeniczny i ca艂o-偶yciowy included) i MA艁呕E艃STWEM na koniec i nowy pocz膮tek. Ka偶dy z tych etap贸w rozwija艂 moj膮 wiar臋 i co艣 do niej wnosi艂. Na ka偶dym by艂a dos艂owno艣膰, konkret, bezpo艣rednio艣膰.

Mog臋 zaryzykowa膰 twierdzenie, 偶e gdybym mia艂 pozostawa膰 z religi膮 w stosunkach powierzchownych, zewn臋trznych, g艂贸wnie jako 艣wiatem symboli i tradycji, to z moim temperamentem polemicznym, potrzeb膮 REALIZMU (realno艣ci) i z ca艂ym moim osobistym (osobowym) wyposa偶eniem bytowym - czyli ca艂膮 psycho-cielesno-duchow膮 jedno艣ci膮, dawno bym si臋 zbuntowa艂 i mo偶e odrzuci艂 instytucjonalno-obrazkowo-komiksowo-nakazowo-tradycyjn膮 form臋 religii jaka dominuje w NASZYM 艣wiecie. Sztandarowym przyk艂adem jest bajkowe uj臋cie tzw. stworzenia 艣wiata i np. przesadna rola tzw. objawie艅 prywatnych. B贸g wyst臋puje w tej wersji religii jako mistrz z warsztat贸w garncarskich i dziadek z dobranocek ("s艂uchajcie dzieci moje..."), ale to oddzielny temat.

A trzeba tak niewiele - SPOTKANIA, ROZMOWY, DIALOGU CA艁O-呕YCIOWEGO. Realizmu na pierwszym miejscu i szacunku dla rozumu, rozumnej natury cz艂owieka, obrazu i podobie艅stwa doskona艂ego Boga-Osoby w ka偶dym z nas.

PS.
Rok Wiary (i Rozumu) powinien by膰 czasem fundamentalnych pyta艅 tak偶e o ko艣ci贸艂 i religi臋 w 艣wiecie wsp贸艂czesnym. Przede wszystkim we w艂asnym 偶yciu (rodziny), ale tak偶e pyta艅 stawianych publicznie. Korzystajmy z immunitetu „RWiR”. Nie ka偶dy musi znale藕膰 rewelacyjne odpowiedzi, ale ka偶dy powinien postawi膰 cho膰 (sobie!?) pytania.
Nie zmarnujmy szansy na wielkie o偶ywienie. „RWiR” nie przyniesie oczekiwanych korzy艣ci, je艣li nie prze艂amiemy z艂ego (oczywi艣cie, 偶e szkodliwego) stereotypu – podzia艂u na ko艣ci贸艂 duchownych (nauczaj膮cych) i ko艣ci贸艂 艣wieckich (nauczanych). Tak, jakby obie grupy (kasty?) 偶ywi艂y si臋 inn膮 wiar膮. WIARA jest jedna, osobowa, bez wzgl臋du na pochodzenie, stan 偶ycia czy „艣wi臋cenia”.

Lada moment min膮 trzy miesi膮ce od inauguracji „RWiR”. Gdzie s膮, w naszych okolicach 偶yciowych, zw艂aszcza w tzw. wsp贸lnotach lokalnych - inicjatywy OS脫B, nie instytucji ko艣cielnych, na miar臋 wyzwania, kt贸re rzuci艂 nam Benedykt XVI?! Inicjatywy w tej kwestii mog膮 by膰 TYLKO osobowe, nie instytucjonalne. NIE MA INSTYTUCJONALNEJ WIARY ANI ROZUMU. A symboliczne formy religijne nie przyci膮gn膮, ani nie utrzymaj膮 m艂odych w Ko艣ciele. Mi艂o艣膰 musi by膰 bezpo艣rednia i dos艂owna.

PS.
Grafika ze strony Ignatian Spirituality.

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz