艣roda, 18 lipca 2012
Pokusy redukcjonizmu
Po dw贸ch dniach awarii 艂膮cza internetowego trudno mi z艂apa膰 sw贸j rytm. Mam sporo notatek, od poniedzia艂ku po dzisiejsze sny, ale nie wiem jak to wszytko po艂膮czy膰. To tak偶e ods艂ania struktur臋 mojego bytu osobowego. OSOBA NIE JEST ABSTRAKCJ膭. Zawsze jestem silnie po艂膮czony z tym, czego akurat do艣wiadczam. Lub: w czym i przez co do艣wiadczam swojego osobowego istnienia. Z tego m.in. powodu w艣ciekaj膮 si臋 na mnie niekt贸rzy liderzy lokalni, bo mo偶e tolerowaliby moje teoretyczne rozwa偶ania, dla nich chyba nieistotne lub niezrozumia艂e (abstrakcyjne), ale nie znosz膮 ich, kiedy odnajduj膮 siebie w ich 艣rodku, a czasem w samym centrum.
呕eby jednak nie zaprzepa艣ci膰 kolejnego dnia dam to, co zacz膮艂em w poniedzia艂ek. Tak to lecia艂o:
"Cz艂owieka nie mo偶na do ko艅ca zrozumie膰 bez Chrystusa". Poci膮gn膮膰 dalej? Wyci膮gn膮膰 implikacje?
No to najpierw doko艅czmy wypowied藕 autora, czyli Papie偶a Polaka. " A raczej: cz艂owiek nie mo偶e siebie sam do ko艅ca zrozumie膰 bez Chrystusa. Nie mo偶e zrozumie膰 ani kim jest, ani jaka jest jego w艂a艣ciwa godno艣膰, ani jakie jest jego w艂a艣ciwe powo艂anie i ostateczne przeznaczenie. Cz艂owieka nie mo偶na do ko艅ca zrozumie膰 bez Chrystusa. A raczej: cz艂owiek nie mo偶e siebie sam do ko艅ca zrozumie膰 bez Chrystusa."
Teraz przypomn臋 pocz膮tek w艂asnego niedzielnego posta - "Jezus B贸g-Cz艂owiek! Jakie ogromne i niesko艅czone st膮d p艂yn膮 implikacje." Ci膮gn臋 wi臋c wczorajsz膮 my艣l dalej. Jak mi艂o, 偶e z pomoc膮 my艣li papieskiej - homo sum i takie okoliczno艣ci nie mog膮 by膰 mi oboj臋tne - blisko艣膰 drugiego cz艂owieka (w my艣lach, uczuciach, mowie, uczynkach i zaniedbaniach).
Teza, prawda wiary "Jezus B贸g-Cz艂owiek" dzia艂a, 偶eby tak rzec, w obie strony. Poznajemy Boga i cz艂owieka na konkretnym przyk艂adzie. A tak偶e mo偶liwe relacje wzajemne. Samo艣wiadomo艣膰 Jezusa jest najwi臋ksz膮, najg艂臋bsz膮 samo艣wiadomo艣ci膮 cz艂owieka wszech-czas贸w. A my艣my poznali i uznali (uwierzyli) "偶e艣 Ty jest Syn Boga 呕ywego". Tak by艂o, tak jest i nie ma co kombinowa膰. Przynajmniej dla wierz膮cej cz臋艣ci Ludzko艣ci. Ale nawet i dla niewierz膮cej, agnostycznej itp. Bo jest, musi by膰 i dla nich ciekawym exemplum.
Kim jest B贸g? A kim jest cz艂owiek-osoba? W Jezusie szukajmy odpowiedzi na oba pytania.
Czy kognitywistyka mo偶e da膰 lepsze odpowiedzi ni偶 dotychczasowa filozofia i teologia? Nie s膮dz臋. Kognitywistyka tak szybko nie wyprze encyklik. Redukcjonizm nie przejdzie :-)
Kim jest B贸g? - tak w og贸le. I kim jest B贸g Jezusa z Nazaretu? B贸g Jezusa Chrystusa. Zastanawiaj膮 si臋 nad tym t臋gie g艂owy, np. kardyna艂 Walter Kacper. Zacznijmy i my, p贸ki mamy jeszcze czas. Bez tego grozi nam wszystkim banalizacja 偶ycia.
Przeciwie艅stwem banalizacji jest logizacja.
Logizacja – to ujmowanie zjawisk od strony logicznej, post臋powanie wed艂ug norm i prawide艂 logicznych; pos艂ugiwanie si臋 w analizowaniu rzeczywisto艣ci poj臋ciami, kategoriami logiki.
B贸g - pod艂ug mojego zdania - jest niezb臋dny, jako Pe艂nia, dope艂nienie absolutne, domkni臋cie bytu i wszelkich system贸w logiczno-poznawczych. Nawet cz膮stki elementarne nie istniej膮 samotnie i bezprawnie. Praw si臋 s艂uchaj膮.
呕y膰 Bogiem to jedno – mnisi (mnich = sam), a teorie o Bogu – to drugie. Czasem si臋 艂膮cz膮.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz