wtorek, 24 lipca 2012

Spodoba艂o si臋 i B贸g zechcia艂. I Sob贸r. A my?


Przera偶ony troch臋 jestem i musz臋 zda膰 spraw臋 z przera偶enia swego. Na 艣wiadectwo rzeczy ma艂ych i wielkich, kt贸re dziej膮 si臋 w naszym 偶yciu - pewnie ka偶dego dnia, albo co i rusz?

Wczoraj siostra zadzwoni艂a, siostrzeniec troch臋 p贸藕niej ni偶 zapowiedziane i ni偶  oczekiwali艣my przyjedzie do nas na tydzie艅. Do Annopola naszego i ich. Poprzedni pobyt by艂 rewelacyjny. Krzysiek z Olkiem, Marysi膮 i Andrzejem stworzyli prawdziwe kolonie Caritas, jakie znamy z obdukcji. Mas臋 sportowych rozgrywek, gier salonowo-艣wietlicowych, 艣miechu i wakacyjnych zabaw. "Maluchy" czeka艂y, dopytywa艂y. Co艣 im wypad艂o, nawet si臋 nie dopytywa艂em, nie dzwoni艂em. 呕ycie si臋 dzieje, po c贸偶 mno偶y膰 s艂owa.

U nas sytuacja si臋 zmienia dynamiczne. Zosia ma urlop, zaj臋艂a sw贸j pok贸j, Andrzej pojecha艂 na 2-dniowy rajd rowerowy dolin膮 Liwca, w ostatniej, nocnej godzinie namy艣lili si臋 Marysia i Olek, w takiej w艂a艣nie kolejno艣ci. I c贸偶 my zrobimy z now膮 sytuacj膮? W nowej sytuacji? St膮d moje lekkie obawy.

Poniewa偶 pisz臋 wam, dostojni czytelnicy wszystko, jak jest, wi臋c b臋dziecie wiedzieli ze mn膮, jak by艂o i JAK to JEST w 偶yciu cz艂owieka uwa偶nego.

Dlatego pisz臋. Obiektywizacja dzieje si臋 tak偶e poprzez pisanie na piasku. ZAPISZ, ZOBIEKTYWIZUJ JAK-B膭D殴! I od razu wiadomo, samo wyp艂ywa na wierzch - to sytuacja sobie z nami poradzi. To ona co艣 z nami zrobi, nie my z ni膮! A poniewa偶 偶ycie, 艣wiat, istnienie jest MANIFESTACJ膭 DOBRA - to wiadomo jak b臋dzie. Niepok贸j lekki dotyczy tylko samego procesu rodzenia si臋 chwili nowej, nieznanej. Cud? CUD!

Wystarczy troch臋 pomy艣le膰, by rozwia膰 lekkie zamglenia. Przecie偶 skoro jest Zosia i Gra偶yna to nie dopuszcz膮 "upa艣膰 偶adnej kl臋sce". W tym zestawie do艣wiadczyli艣my ju偶 nie takich sytuacji. Ho, ho, przez 23 lata uzbiera艂oby si臋. Wi臋c przecie偶 B贸g naszych ojc贸w i dzi艣 jest nad nami. Wszak do tej pory, z Nim zawsze jeste艣my zwyci臋zce. Tak by艂o dot膮d, a jak b臋dzie dzi艣. Zobacz臋, zobaczymy, opisz臋, opiszemy. No nie?!

Podczas kiedy one sprz膮taj膮, sposobi膮c pomieszczenie opr贸偶nione przez Olka, Marysi臋, a raczej Andrzeja, Ja艣ka i 艁azarza zagl膮dam, prowadzony za r臋k臋 skojarze艅 i internetowej wyszukiwarki - jak dziecko - do Wielkiej Soborowej Nauki, Dei verbum:
"Spodoba艂o si臋 Bogu w swej dobroci i m膮dro艣ci objawi膰 siebie samego i ujawni膰 nam tajemnic臋 woli swojej, dzi臋ki kt贸rej przez Chrystusa, S艂owo Wcielone, ludzie maj膮 dost臋p do Ojca w Duchu 艢wi臋tym i staj膮 si臋 uczestnikami boskiej natury. Przez to zatem objawienie B贸g niewidzialny w nadmiarze swej mi艂o艣ci zwraca si臋 do ludzi jak do przyjaci贸艂 i obcuje z nimi, aby ich zaprosi膰 do wsp贸lnoty z sob膮 i przyj膮膰 ich do niej. Ten plan objawienia urzeczywistnia si臋 przez czyny i s艂owa wewn臋trznie z sob膮 powi膮zane, tak 偶e czyny dokonane przez Boga w historii zbawienia ilustruj膮 i umacniaj膮 nauk臋 oraz sprawy s艂owami wyra偶one, s艂owa za艣 obwieszczaj膮 czyny i ods艂aniaj膮 tajemnic臋 w nich zawart膮. Najg艂臋bsza za艣 prawda o Bogu i o zbawieniu cz艂owieka ja艣nieje nam przez to objawienie w osobie Chrystusa, kt贸ry jest zarazem po艣rednikiem i pe艂ni膮 ca艂ego objawienia.

B贸g, przez S艂owo stwarzaj膮c wszystko i zachowuj膮c, daje ludziom poprzez rzeczy stworzone trwa艂e 艣wiadectwo o sobie: a chc膮c otworzy膰 drog臋 do zbawienia nadziemskiego, objawi艂 ponadto siebie samego pierwszym rodzicom zaraz na pocz膮tku. Po ich za艣 upadku wzbudzi艂 w nich nadziej臋 zbawienia przez obietnic臋 odkupienia, i bez przerwy troszczy艂 si臋 o rodzaj ludzki, aby wszystkim, kt贸rzy przez wytrwanie w dobrym szukaj膮 zbawienia, da膰 偶ywot wieczny. W swoim czasie zn贸w powo艂a艂 Abrahama, by uczyni膰 ze艅 nar贸d wielki, kt贸ry to nar贸d po Patriarchach poucza艂 przez Moj偶esza i Prorok贸w, by uznawa艂 Jego samego, jako Boga 偶ywego i prawdziwego, troskliwego Ojca i S臋dziego sprawiedliwego, oraz by oczekiwa艂 obiecanego Zbawiciela. I tak poprzez wieki przygotowywa艂 drog臋 Ewangelii.

Skoro za艣 ju偶 wielokrotnie i wielu sposobami B贸g m贸wi艂 przez Prorok贸w, "na koniec w tych czasach przem贸wi艂 do nas przez Syna". Zes艂a艂 bowiem Syna swego, czyli S艂owo odwieczne, o艣wiecaj膮cego wszystkich ludzi, by zamieszka艂 w艣r贸d ludzi i opowiedzia艂 im tajemnice Bo偶e. Jezus Chrystus wi臋c, S艂owo Wcielone, "cz艂owiek do ludzi" pos艂any, "g艂osi s艂owa Bo偶e" i dope艂nia dzie艂a zbawienia, kt贸re Ojciec powierzy艂 Mu do wykonania. Dlatego Ten, kt贸rego gdy kto艣 widzi, widzi te偶 i Ojca, przez ca艂膮 swoj膮 obecno艣膰 i okazanie si臋 przez s艂owa i czyny, przez znaki i cuda, zw艂aszcza za艣 przez 艣mier膰 swoj膮 i pe艂ne chwa艂y zmartwychwstanie, a wreszcie przez zes艂anie Ducha prawdy, objawienie doprowadzi艂 do ko艅ca i do doskona艂o艣ci oraz 艣wiadectwem bo偶ym potwierdza, 偶e B贸g jest z nami, by nas z mrok贸w grzechu i 艣mierci wybawi膰 i wskrzesi膰 do 偶ycia wiecznego. Ekonomia wi臋c chrze艣cija艅ska, jako nowe i ostateczne przymierze, nigdy nie ustanie i nie nale偶y si臋 ju偶 spodziewa膰 偶adnego nowego objawienia publicznego przed chwalebnym ukazaniem si臋 Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Bogu objawiaj膮cemu nale偶y okaza膰 "pos艂usze艅stwo wiary", przez kt贸re cz艂owiek z wolnej woli ca艂y powierza si臋 Bogu, okazuj膮c "pe艂n膮 uleg艂o艣膰 rozumu i woli wobec Boga objawiaj膮cego" i dobrowolnie uznaj膮c objawienie przez Niego dane. By m贸c okaza膰 tak膮 wiar臋, trzeba mie膰 艂ask臋 Bo偶膮 uprzedzaj膮c膮 i wspomagaj膮c膮 oraz pomoce wewn臋trzne Ducha 艢wi臋tego, kt贸ry by porusza艂 serca i do Boga zwraca艂, otwiera艂 oczy rozumu i udziela艂 "wszystkim s艂odyczy w uznawaniu i dawaniu wiary prawdzie". Aby za艣 coraz g艂臋bsze by艂o zrozumienie objawienia ten偶e Duch 艣wi臋ty darami swymi wiar臋 stale udoskonala.

Przez objawienie Bo偶e zechcia艂 B贸g ujawni膰 i oznajmi膰 siebie samego i odwieczne postanowienia swej woli o zbawieniu ludzi "dla uczestnictwa mianowicie w darach Bo偶ych, kt贸re przewy偶szaj膮 ca艂kowicie poznanie rozumu ludzkiego".

Sob贸r 艣wi臋ty wyznaje, 偶e "Boga b臋d膮cego pocz膮tkiem i ko艅cem wszystkich rzeczy mo偶na pozna膰 z pewno艣ci膮 przy naturalnym 艣wietle rozumu ludzkiego z rzeczy stworzonych", uczy te偶, 偶e objawieniu Bo偶emu przypisa膰 nale偶y fakt, "i偶 to, co w sprawach Bo偶ych samo z siebie jest dla rozumu ludzkiego dost臋pne, r贸wnie偶 w obecnych warunkach rodzaju ludzkiego mo偶e by膰 poznane przez wszystkich szybko, z mocn膮 pewno艣ci膮 i bez domieszki jakiegokolwiek b艂臋du".


Co mo偶e mie膰 do rzeczy z nasz膮 sytuacj膮 Wielka Nauka Wielkiego Soboru? WSZYSTKO - je艣li si臋 kto艣 wczyta.
Gdybym nie mia艂 偶ycia za sob膮, jak m贸g艂bym zrozumie膰 a偶 tyle z objawiaj膮cego si臋 Boga? Dialog z Nim prowadz臋 przez ca艂e 偶ycie. Zestawiam i por贸wnuj臋 to, co zapisane w Biblijnym S艂owie 呕ycia, z tym, co si臋 dzieje i wydarza w 偶yciu moim, J贸zefa K. Jak inaczej m贸g艂bym to wszystko rozumie膰, zrozumie膰? A Sob贸r to cudowna ksi臋ga 偶ycia 偶y膰 setek tysi臋cy, a na koniec zespo艂贸w redaguj膮cych. Oni (szumnie zwani Ojcami Soborowymi, jak ja nazywam nas, samo艣wiadomych Solidarno艣ciowc贸w, Ojcami Nowej Polski i Gminy Strach贸wka), za mnie i dla mnie, dla nas, zestawili znane sobie (swojej cywilizacji) fakty z faktami biblijnymi i musieli uczciwie stwierdzi膰, 偶e "Boga b臋d膮cego pocz膮tkiem i ko艅cem wszystkich rzeczy mo偶na pozna膰 z pewno艣ci膮 przy naturalnym 艣wietle rozumu ludzkiego z rzeczy stworzonych" i z r臋k膮 na sercu ucz膮 nas, 偶e "objawieniu Bo偶emu przypisa膰 nale偶y fakt, i偶 to, co w sprawach Bo偶ych samo z siebie jest dla rozumu ludzkiego dost臋pne, r贸wnie偶 w obecnych warunkach rodzaju ludzkiego mo偶e by膰 poznane przez wszystkich szybko, z mocn膮 pewno艣ci膮 i bez domieszki jakiegokolwiek b艂臋du". Co - samo w sobie - nie wzbrania nikomu chodzi膰 w ciemno艣ci. AMEN!


Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz