czwartek, 28 kwietnia 2011

Co - kto - nas (wsp贸艂)tworzy?


Co stworzy艂o dzisiaj m贸j dzie艅?
1. Ci臋偶kie sny, w nich legionowskie mieszkanie, wychodzenie przez okno...
2. Obecno艣膰 w powiatowym konkursie wiedzy o Norwidzie "Rzeczpospolita Norwidowska". Zobaczy艂em 艣wi臋to szko艂y. Mia艂em zaszczyt czyta膰 poet臋. Natychmiast napisa艂em o tym na Facebooku.
3. Wype艂nianie aplikacji do agencji narodowej europejskiej instytucji. Stawiaj膮c literki i cyferki widz臋 swoje 偶ycie. Ono samo pisze aplikacje. Ju偶 mnie to nie cieszy. W kontek艣cie moich/naszych spraw zawodowo-gminno-偶yciowych - raczej z艂o艣ci. W tym upatruj臋 podobie艅stwa do nuty goryczy w wypowiedziach biskupa Tadeusza Pieronka.
4. Zauwa偶y艂em straszne gapiostwo - nie dali艣my jeszcze zaproszenia na Historyczne VII Vademecum na Facebooku. Nadrobi艂em, zajrzyjcie.
5. Zaiste nasta艂 dobry czas dla Strach贸wki. Rzeczpospolita Norwidowska zosta艂a zakwalifikowana na og贸lnopolskie warsztaty organizacji dzia艂aj膮cych na wsi. B臋dziemy dyskutowa膰 - "Przysz艂o艣膰, m艂odzie偶, wie艣 – wyzwania”. Hurra!
6. Powa偶na dyskusja o ko艣ciele, o naszym ko艣ciele, o nas w ko艣ciele - nie porywa internaut贸w. A by艂oby mi艂o trwa膰 na takiej rozmowie w dniach beatyfikowanych narodu polskiego w osobie Jana Paw艂a II. Nawet nie czuj臋, 偶e rymuj臋. Ja wiem, 偶e wi臋kszo艣膰 ( przera偶aj膮ca) woli sm臋dzi膰 o papie偶u i oblicza膰 liczb臋 pielgrzym贸w na placu 艢wi臋tego Piotra. Mnie nie ci膮gnie dzi艣 do Rzymu. Kiedy艣 ci膮gn臋艂o, ale musia艂em si臋 wycofa膰 spod Mediolanu. Nie jest mi pisane. Dzisiaj to g艂贸wnie sprawa kasy. Ale te偶 nie wpadam w eufori臋 z powodu 1 Maja. Jan Pawe艂 II jest dla mnie tym kim jest od 16 pa藕dziernika 1978 roku. 艢wi臋tym? oczywi艣cie. I to Santo Subito. Dzie艅 przybicia piecz膮tki jest wa偶ny dla mnie tylko ze wzgl臋du na masowo艣膰 naszego narodowego prze偶ywania (nawet globalnego). Z tego powodu jest nam potrzebny. Ale - jak na razie - jest dla mnie tylko umown膮 dat膮, w kt贸rej zostanie wydane upowa偶nienie do publicznego kultu w kraju pochodzenia. 艢miesz膮 mnie te formu艂ki prawa kanonicznego, ale rozumiem ich po偶yteczno艣膰 w czasach obowi膮zywania prawa. 艢wi臋to艣膰 to jednak nie jest sprawa prawa. To sprawa Ducha!

Bardziej porywa mnie inna kwestia, zwi膮zana z dyskusj膮 o ko艣ciele, do kt贸rej chcia艂bym wci膮gn膮膰 艣wieckich m艂odych i starszych i duchownych. Porywaj膮cy podmuch znajduj臋 w sformu艂owaniu - "d藕wiga膰 wsp贸lnie liturgi臋". Bo ja nie id臋 do ko艣cio艂a na msz臋, kt贸r膮 ma mnie obs艂u偶y膰 kap艂an, ale wsp贸lnie j膮 odprawia膰, pod przewodnictwem kap艂ana. Czujecie rewolucj臋?

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz