czwartek, 5 stycznia 2012

Ju偶 jutro "Trzech Kr贸li"

Trybuna艂 Konstytucyjny odrzuci艂 wniosek PKPP Lewiatan o zbadanie, czy ustanowienie 6 stycznia dniem wolnym od pracy by艂o zgodne z prawem. TK odrzuci艂 go z przyczyn formalnych, uznaj膮c, 偶e wnioskodawca nie by艂 uprawniony do jego z艂o偶enia.

Trzech Kr贸li jest dla mnie/nas bardzo wa偶nym dniem i wcale nie dlatego, 偶e jest dniem wolnym. Kulturowe znaczenie dnia ogromnie nas przej臋艂o przed laty. Nawet nie - religijne. Cho膰 kulturowo-religijne brzmi najlepiej. Lubi臋 widzie膰 religi臋 w ramach kultury cz艂owieka, cho膰 teologowie mog膮 wybrzydza膰. Oczywi艣cie uznaj臋, 偶e Objawienie jest interwencj膮 spoza kultury cz艂owieka. W dobrym mniemaniu podtrzymuje mnie "Wiara i rozum". Rozum nie wykszta艂ci si臋 poza kultur膮. Wiara chyba te偶. Ale偶 dalekie s膮 konsekwencje pewnych stwierdze艅 i przekona艅! Jajo przed kur膮, czy odwrotnie - na przyk艂ad :)

Trzech Kr贸li w pierwszych latach 90-tych ubieg艂ego wieku sk艂oni艂o nas do spotka艅 wzorowanych na biblijnym przyk艂adzie. Oczywi艣cie, chodzi o M臋drc贸w lub Mag贸w sk艂adaj膮cych pok艂on Narodzonemu w Betlejem Jezusowi. Wzorowanie by艂o wtedy - i jak si臋 okaza艂o, na szcz臋艣cie - jest i teraz pr贸b膮 odwzorowania zale偶no艣ci matematycznie niemierzalnych na odleg艂o艣ci i r贸偶nice kulturowe mi臋dzy nami - lud藕mi mieszkaj膮cymi ca艂kiem niedaleko od siebie, albo wr臋cz w ramach tych samych struktur lokalno-regionalnych. Czasem musz臋 pisa膰 d艂ugie zdania, bo odwykn臋.

艢wi臋to Objawienia to sens religijny tego偶 dnia. Upr臋 si臋, 偶e jest zwi膮zek mi臋dzy obydwoma znaczeniami. Objawia si臋 to, co inaczej pozna膰 wida膰 trudno, trudniej, albo wcale. Czyli zn贸w pojawia si臋 du偶a odleg艂o艣膰 czego艣, Kogo艣, w czym艣 wyra偶aj膮ca si臋. To mo偶e zaczn臋 sobie roboczo nazywa膰 ten dzie艅 艢wi臋tem Wielkich Znacze艅 (od Prawa Wielkich Liczb?). Macro 艢wi臋to?
Sam sobie odpowiadam, po ma艂ej kwerendzie w necie, CHYBA TAK. MACRO :)

No bo sami powiedzcie. Szuka艂em biblijnego cytatu pasuj膮cego do mojego matematycznego do艣膰 dzisiaj j臋zyka postu i trafi艂em do Indii. Na Hindusa. A tam - odpowied藕 na pro艣b臋 Ja艣ka z Glasgow(!), i zapewne wielu innych os贸b, w tym mnie samego. No i ad rem "naszych" Trzech Kr贸li. Co艣 da艂em ju偶 na Fb, co艣 tutaj - "The Provincial Superior of the South West India Province of the Missionaries of St. Francis De Sales, have given him permission to extend his ministry to the global mission of the Church. He has touched the lives of many people (irrespective of religion, language and race)".
Prze艂o偶ony Hindusa m贸wi o globalnym Ko艣ciele, globalnej wzajemnej s艂u偶bie duchowej, kt贸ra dzia艂a bez wzgl臋du na przekonania religijne, j臋zyk i ras臋 (my m贸wimy - otoczenie kulturowe).
Poczu艂em, jakby fr. James z Indii do艂膮czy艂 do naszego jutrzejszego zgromadzenia. Duchowo - na pewno.

Cytaty znalaz艂em ju偶 po herbacie. S膮. Po prostu. "呕eby艣cie byli przez Ducha jego moc膮 utwierdzeni w wewn臋trznym cz艂owieku, 偶eby Chrystus przez wiar臋 zamieszka艂 w sercach waszych, a wy, wkorzenieni i ugruntowani w mi艂o艣ci, 偶eby艣cie zdo艂ali poj膮膰 ze wszystkimi 艣wi臋tymi, jaka jest szeroko艣膰 i d艂ugo艣膰, i wysoko艣膰, i g艂臋boko艣膰, i mogli pozna膰 mi艂o艣膰 Chrystusow膮, kt贸ra przewy偶sza wszelkie poznanie, aby艣cie zostali wype艂nieni ca艂kowicie pe艂ni膮 Bo偶膮." (艣w. Pawe艂 do Efezjan)

Wygl膮da na to, 偶e "Trzech Kr贸li" jest powszechnym zaproszeniem do m膮dro艣ci, 艣wi臋to艣ci, czyli do wielkiego REALIZMU. Szukaj, czytaj, studiuj na uniwersytetach, poznawaj w necie, bo PRAWDA si臋 nie ukrywa. Jedyn膮 przeszkod膮 mo偶e by膰 brak realizmu w tobie, czyli takie zapatrzenie (za艣lepienie) w siebie, kt贸re eliminuje ca艂e po艂acie rzeczywisto艣ci, albo tylko(?) przes艂ania.
Nie chodzi o (zawsze historyczne) formy religijno艣ci, ale o M膭DRO艢膯, kt贸ra w spos贸b nieuprzedzony szuka adequatio ca艂ej (nieocenzurowanej) rzeczywisto艣ci i naszego osobowego intelectus.

Po drodze m膮dro艣ci znalaz艂em wiele. Tutaj.


A ten jaki fajny, i w ilu j臋zykach np. Malajalam, z regionu Kerala! Tu jest jego strona g艂贸wna.

PS.1
Kiedy zaczyna艂em posta cieszy艂o mnie uzasadnienie TK "wnioskodawca nie by艂 uprawniony do jego z艂o偶enia". Wydaje mi si臋, 偶e tradycyjnie uformowani katolicy traktuj膮 Boga jak rodzaj TK i boj膮 si臋 do Boga zwraca膰 ze wszystkim. Teresy - nie. Bior臋 z nich przyk艂ad.

PS.2
Ile rado艣ci daje udzia艂 w 偶yciu, 艣wiecie i Ko艣ciele na tym poziomie! Jakim? O-S-O-B-O-W-Y-M. Niepowtarzalny w swojej jednostkowej podmiotowo艣ci cz艂owiek i B贸g Jedyny - objawiaj膮cy si臋 sobie (i innym podmiotom) nawzajem.
A niekt贸rzy my艣l膮, 偶e mnie bawi przekomarzanie si臋 na gminnym podw贸rku! O nierozumni i nie艣wiadomi, jak wielkim powo艂aniem zostali艣my obdarzeni przychodz膮c na 艣wiat!

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz