艣roda, 4 stycznia 2012

Zdolny do mi艂o艣ci - CAPAX AMORIS - i potrzeba obiektywizacji

"Pozw贸lmy sobie na podsumowanie" - zaczyna si臋 kt贸ry艣 akapit rozwa偶a艅 kardyna艂a z Wiednia na II Kongresie Mi艂osierdzia w Krakowie.
Ano, pozw贸lmy sobie nawet na co艣 wi臋cej. Dalej kardyna艂 ci膮gnie - "Teresa ukaza艂a nam z niewyobra偶aln膮 si艂膮 fascynujace pi臋kno milo艣ci mi艂osiernej. Poniewa偶 promieniuje nim ca艂a jej osoba... Definicja mi艂o艣ci, kt贸r膮 nam przedstawi艂a - “Kocha膰 to odda膰 wszystko i odda膰 samego siebie “ , odnosi si臋 najpierw do Pana Boga, kt贸ry nam wszystko odda艂, do jego Syna, i do “niesko艅czonych skarb贸w jego dar贸w”.

Teresa 偶yje w szczeg贸lnym stopniu 艣wiadomo艣ci, w ca艂kowitym uzale偶nieniu stworzenia wzgl臋dem swego Stw贸rcy.
Teresa u偶ywa艂a (przyswajaj膮c sobie) s艂owa Jezusa np. z Modlitwy Kap艂a艅skiej skierowanej do Ojca. Po d艂ugim cytacie, tak jak by by艂a to jej w艂asna modlitwa, pyta sama siebie - "Czy mo偶e jest to zuchwalstwem?" [I sama sobie odpowiada] - "Ale偶 nie, wszak od dawna pozwoli艂e艣 mi by膰 艣mia艂膮 wobec Ciebie. Jak ojciec syna marnotrawnego powiedzia艂 do swego pierworodnego, tak Ty rzek艂e艣 do mnie: "WSZYSTKO moje do ciebie nale偶y". Moimi s膮 zatem Twoje s艂owa, o Jezu, i mog臋 pos艂ugiwa膰 si臋 nimi, by sprowadza膰 na dusze z艂膮czone ze mn膮 艂aski Ojca Niebieskiego.”

”Ma艂a droga” (wynalazek Teresy) - jest drog膮 偶ycia teologicznego. Poprzez doktryn臋 swojej "ma艂ej drogi" chce nas nauczy膰, 偶e 偶ycie chrze艣cija艅skie jest przede wszystkim 偶yciem teologicznym, 偶yciem w wierze, nadziei i mi艂o艣ci.

Radosne odkrycie jej w艂asnego powo艂ania, obecno艣膰 w sercu Ko艣cio艂a Mi艂o艣ci, staje sie duchow膮 aktualizacj膮 odkrycia mi艂o艣ci mi艂osiernej i ma艂ej drogi . Ko艣ci贸艂 - jako sakramentalna « tajemnica wiary » (jak opisze to p贸藕niej Sob贸r Watykan艅ski II), uzale偶niaj膮cy wszystko od mi艂o艣ci Boga, dzia艂aj膮cy skutecznie we wszystkich indywidualnych powo艂aniach, uto偶samiaj膮cy si臋 we wszystkich swoich dzia艂aniach z mi艂o艣ci膮!

W celu aktualizacji Soboru Watyka艅skiego II, owocna (pomocna) b臋dzie nowa lektura odnowionych idei «sakramentalnych» Ko艣cio艂a... Ten ko艣ci贸艂 istnieje w niezmiennej kontynuacji od Boga, znajduje si臋 on tutaj dzi臋ki “mi艂o艣ci do 偶ycia”; jest on Ko艣cio艂em zbawionych, kt贸ry wisi na w艂osku mi艂osierdzia ; Ko艣ci贸艂 kt贸ry nie mo偶e nic sobie przypisa膰, nawet d贸br duchowych ; Ko艣ci贸艂, kt贸ry z Jezusem udaje si臋 do sto艂u grzesznik贸w, 偶eby odm贸wi膰 razem z nimi modlitw臋 [prawdziwie] wierz膮cego: ” Zmi艂uj si臋 nad nami Panie, bo jeste艣my biednymi grzesznikami! O Panie! dozw贸l nam odej艣膰 usprawiedliwionymi... Taka “eklezjologia Mi艂osierdzia” ma w najwy偶szym stopniu znaczenie misyjne.

Wszechmocny da艂 im za punkt oparcia SAMEGO SIEBIE I TYLKO SIEBIE; za d藕wigni臋 - modlitw臋, kt贸ra wznieca ogie艅 mi艂o艣ci... Teresa jest uniwersalna; jej osoba i jej “ma艂a droga” zaufania, dzieci艅stwo duchowe znalaz艂y w 艣wiecie wiary zadziwiaj膮cy entuzjazm i bez przeszkody znajduj膮 je do dzisiaj. Jej wp艂yw jest odczuwany wsz臋dzie, wp艂ywa ona na ka偶dego cz艂owieka niezale偶nie od jego pochodzenia, kultury a nawet religii. Jak mo偶na wyt艂umaczy膰 to zjawisko ?

My艣l臋, 偶e mamy tu do czynienia z tym samym fenomenem, je偶eli chodzi o Teres臋 i o jej tajemnic臋 chrze艣cija艅sk膮. Musimy je przyj膮膰 obydwie dos艂ownie, z najwi臋kszym mo偶liwym realizmem. W obietnicach Chrystusa nie ma nic przesadnego i nieosi膮galnego, wszystko jest ca艂kowicie rzeczywiste. .. Dusze proste nie potrzebuj膮 skomplikowanych 艣rodk贸w.

G艂贸wnym przes艂aniem Teresy jest - 偶y膰 偶yciem teologicznym, wiar膮, nadziej膮, mi艂o艣ci膮 w rzeczywisto艣ci, w dzieci臋cej ufno艣ci w dzie艅 dzisiejszy, we wszystkie ma艂e zbie偶no艣ci codzienno艣ci [FAKTY i j臋zyk fakt贸w, obiektywizacja (dop.m贸j jk)]... To, co przyci膮ga do Teresy tyle ”ma艂ych dusz“ i tak wielu "grzesznik贸w", to kontekst, w kt贸rym nie czujemy si臋 os膮dzani przez ni膮, ani nikogo innego. Przeciwnie - czujemy si臋 kochani, bez 偶adnych w艂asnych zas艂ug. W epoce “podejrzliwych pan贸w” dzia艂a to w spos贸b bardzo silny i zaskakuj膮cy !... Ka偶dy z nas jest Capax amoris”, kochany i zdolny do kochania innych....

Pozwoli艂em sobie na co艣 wi臋cej ni偶 cytowanie cz艂onka kolegium kardynalskiego KK. Miejscami musia艂em tekst adaptowa膰, bo zaproponowane t艂umaczenie nie dawa艂o jasno艣ci (wed艂ug mnie). Odda膰 chc臋 g艂os kardyna艂owi KK, by zaproponowa膰 powa偶ny namys艂 nad ko艣cio艂em.

Warto, 偶eby艣cie znali okoliczno艣ci dodatkowe. Czyta艂em i cytuj臋 ten tekst pod wp艂ywem zach臋ty Lucy z Lincoln, Ne, USA. 呕eby by艂o ciekawiej, to ja je jej podsun膮艂em. Ale to ona go przeczyta艂a dog艂臋bnie. Ze zrozumieniem, jak to m贸wimy uczniom. I ja spr贸bowa艂em tak czyta膰. Ale nie sam z siebie. W tle pojawi艂a si臋 sprawa RRN, czyli Ruchu Rodzin Nazareta艅skich w Polsce i w USA. RRN i parafia i szko艂a w Lincoln maj膮 t臋 sam膮 艣wi臋t膮 jako patronk臋. Sprawa si臋ga g艂臋boko. Jak to w religii bywa :)

PS. Czy wyt艂u艣ci艂em dobre s艂owa?




2 komentarze:

  1. Ma艂a Tereska zawsze inspirowa艂a mnie, z wielu powod贸w, ale mo偶e szczeg贸lnie ze wzgl臋du na jej Ma艂膮 Drog臋. My艣l臋, 偶e wyt艂uszczone s艂owa s膮 bardzo trafne. Pozdrawiam serdecznie, z Panem Bogiem!

    OdpowiedzUsu艅
  2. Jak偶e si臋 ciesz臋 z tych s艂贸w. By艂em kiedy艣 przypadkiem w Lisieux. Przypadek autostopowicza, kt贸ry nie kieruje swoim przeznaczeniem. Za to dziwi艂em si臋 tam, u grobu 艣wi臋tej, 偶e co艣 mnie do niej przywiod艂o. Pami臋tam po 31 latach s艂owa, kt贸re skre艣li艂em na kartce pocztowej do mamy "偶e to ona powinna si臋 tam znale藕膰". I wiersz, jaki p贸藕niej w zwi膮zku z tym prze偶yciem napisa艂em, "dzi臋kuj臋 za Twoje 偶ycie, kt贸re jest moim imieniem". Si艂膮 wy偶sza, kt贸ra mn膮 kierowa艂a, by艂a w wielkiej mierze wymodlona przez moj膮 matk臋!

    Ciesz臋 si臋 tak偶e ze s艂贸w, kt贸re dzi臋ki ojcu dochodz膮 teraz do mnie z Ziemi 艢wi臋tej! Shalom Adonai!

    OdpowiedzUsu艅